INFOLINIA MEDYCZNA: +48  89 679 02 42

email: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.

Otyłość i depresja

Współczesna cywilizacja wymusza na nas, by bezustannie być kreatywnym, produktywnym i efektywnym a wykładnikiem naszej wartości stało się perfekcyjne piękno, młodość, zdrowie i bogactwo. Trudno się wobec tego dziwić że dzisiejszy człowiek kompulsywnie usiłuje odnaleźć sposoby na zagłuszanie poczucia samotności i redukowania nadmiaru stresu. Często dopomaga w tym opróżnianie lodówki, w poszukiwaniu czegoś, co przyniosło by natychmiastowe zadowolenie. Może to być kaloryczne ciastko czy paczka chipsów nieświadomie skonsumowana przed telewizorem.

 

Ostatnio, coraz większą uwagę zwraca się na psychologiczne skutki otyłości, które mogą być przyczyną zwiększonego poziomu stresu, obniżenia nastroju i wystąpienia depresji. Z drugiej strony, przewlekły stres i pojawienie się depresji prowokujące do kompulsywnego jedzenia, mogą być przyczyną rozwoju otyłości. Dzięki tym obserwacjom, psychologowie sformułowali teorię dwukierunkowego związku między otyłością a depresją.

 

Otyłość prowadząca do depresji

Niewątpliwie nadwaga i otyłość wpływają na złe samopoczucie i negatywny obraz samego siebie. Zaburzenia obrazu własnego ciała mogą pogłębiać się w miarę tycia i zwiększać ryzyko zachorowania na choroby zarówno somatyczne, jak i psychiczne. Osoby borykające się z problemem otyłości tracą poczucie własnej wartości, mają niską samoocenę oraz zaburzone poczucie pewności siebie. Zwykle, towarzyszy im niepokój, napięcie i przewrażliwienie oraz podwyższony poziom lęku i stresu.

 

Zaburzenia depresyjne w otyłości w dużym stopniu związane są z płcią. To na kobiety bowiem wywierana jest większa presja nienagannego wyglądu i zgrabnej sylwetki a ich wartość oceniana jest w dużym stopniu w oparciu o wygląd zewnętrzny. Są też one bardziej narażone na depresję lub zaburzenia lękowe niż mężczyźni oraz mniej odporne na agresję, przemoc i dyskryminację. Objawia się to często poprzez: niepokój, napięcie i nadwrażliwość, podwyższony poziom lęku, stresu oraz nadmierne zamartwianie się. Poczucie wyobcowania i odrzucenia wpływa u osób otyłych na pogarszanie się samopoczucia, powodując zaniżenie samooceny i poczucia własnej wartości, a w konsekwencji - rozwój depresji. W sferze psychicznej otyłej osoby, zaczynają bowiem zachodzić niekorzystne przemiany. Wygląd, postrzegany jako podstawa budowania wizerunku, gdy zostaje silnie zniekształcony poprzez nadwagę, powoduje iż osoba otyła traci wiarę we własne możliwości, ma pesymistyczne myśli i zaczyna ograniczać kontakty ze światem zewnętrznym. Osoba taka czuje, że ma mniejsze szanse na zrobienie kariery, zatrudnienie i awans zawodowy. Uważa, że jest mniej atrakcyjna towarzysko i postrzegana jako ktoś gorszy. Środowisko zdaje się potwierdzać jej odczucia. Otyli bywają wyśmiewani, odtrąceni, samotni i ulegają etykietowaniu jako gorsi, nawet przez personel medyczny.

 

Wyśmiewanie, szykanowanie i przytyki, to tylko niektóre konsekwencje otyłości. W tym kontekście, dla wielu osób nadwaga staje się problemem nie tylko zdrowotnym, ale przede wszystkim społecznym, co jak błędne koło – powoduje dalsze pocieszanie się jedzeniem.

 

Warto wspomnieć, że przyczyną rozwoju zaburzeń psychicznych w otyłości mogą być również próby zrzucenia nadwagi. Narzucenie sobie surowej diety, nadmierny wysiłek fizyczny, pozbawienie się wszelkich przyjemności czy głodzenie się mogą powodować powstawanie zaburzeń w sferze emocjonalnej a narastające napięcie, lęk i przygnębienie mogą prowadzić do stanów depresyjnych.

 

Depresja prowadząca do otyłości

Z drugiej strony, to właśnie depresja może prowadzić do rozwoju otyłości. Ludzie żyjący coraz szybciej, pod presją czasu i stałego stresu, goniąc za osiągnięciem coraz to wyższej pozycji społecznej czy wynagrodzenia, odczuwają poczucie wyobcowania, lęku i życiowej pustki. W pewnym momencie, frustracja zmienia się w poczucie bezsilności, życie traci sens a człowiek traci radość i zaczyna brakować mu energii do podejmowania działań z własnej woli. Z dnia na dzień, słabną jego zainteresowania i pogarsza się nastrój. Z czasem, pojawia się poczucie winy, każda decyzja staje się niesłychanie trudna a najprostsze sprawy urastają do problemów nie do rozwiązania.

Pomimo iż klasyczne objawy zespołu depresyjnego obejmują najczęściej brak apetytu i chudnięcie, wyodrębniono jednak podtyp depresji – tzw. depresję atypową, do której zalicza się także przykład depresję sezonową, która charakteryzuje się zwiększonym apetytem, zwłaszcza na węglowodany, a w konsekwencji tyciem.

Dla atypowej depresji, charakterystyczna jest nadmierna senność, szybkie odczuwanie zmęczenia oraz nadwrażliwość na odrzucenie w relacjach interpersonalnych.

Warto też mieć świadomość, iż na powstawanie nadwagi duży wpływ mają leki przyjmowane w leczeniu zaburzeń afektywnych.

 

Kliniczne podobieństwa między otyłością i depresją

Wśród biologicznych podstaw otyłości i depresji, wskazuje się zaburzenia czynności osi podwzgórze – przysadka – nadnercza oraz nieprawidłowości ośrodkowego przekaźnictwa serotoninergicznego, noradrenergicznego i dopaminergicznego. U osób z depresją, zaobserwowano zmniejszenie liczby receptorów serotoninergicznych w mózgu i osłabienie reakcji na działanie serotoniny. Zmniejszoną wrażliwość na działanie serotoniny zaobserwowano także w otyłości. Stres powoduje wzrost stężenia w surowicy dopaminy lub noradrenaliny.

W obrazie klinicznym obydwu tych chorób obserwuje się zmiany apetytu, zaburzenia zachowań żywieniowych i zmiany aktywności fizycznej. Depresja towarzysząca otyłości może być również przyczyną niepowodzeń kuracji odchudzającej. Dlatego należy pamiętać o częstym współwystępowaniu otyłości i zaburzeń depresyjnych i o konieczności ich równoczesnego leczenia oraz o istotnej roli psychoterapii w terapii obu tych zaburzeń.

 

Podsumowując, można stwierdzić, że mimo wspólnych korzeni i podobnych czynników zewnętrznych wpływających na rozwój otyłości i depresji, trudno jest jednoznacznie odpowiedzieć, która z tych chorób jest przyczyną, a która skutkiem. Z jednej strony otyłość, poczucie wyobcowania, brak wsparcia z powodu dodatkowych kilogramów mogą być przyczyną wystąpienia depresji; z drugiej zaś, przewlekły stres, obniżenie nastroju i występowanie depresji oraz związane z nimi zmiany zachowań żywieniowych, takie jak pocieszanie się jedzeniem, mogą być przyczyną rozwoju otyłości.