Otyłość a cukrzyca
Według przeprowadzonych badań, szacuje się, że w samej Polsce, otyłość obserwuje się u 22–30 a nadwagę u 30–50 proc. badanych. Cukrzyca coraz częściej pojawia się również u osób młodych, a nawet dzieci, które obciążone są nadwagą lub otyłością. W Stanach Zjednoczonych, nadwagę i otyłość ma 17 proc dzieci a w Europie obserwuje się je u 10–36 proc 10-latków.
Występowanie nadmiernej masy ciała nieodłącznie kojarzone jest z zaburzeniem gospodarki lipidowej, insulinoopornością i nadciśnieniem. Są to składowe zespołu metabolicznego, które towarzyszą zdecydowanej większości przypadków otyłości i stanowią główny czynnik ryzyka rozwoju cukrzycy typu 2.
Jak dochodzi do otyłości?
W ciągu 50 lat, diametralnie zmieniło się też nasze zapotrzebowanie energetyczne związane z pracą. Ponadto, spożywamy wysoko przetworzone jedzenie i mało wartościowe produkty obfitujące w cukry proste i tłuszcze trans. Gdy do organizmu nie są dostarczane odpowiednie wartości i składniki mineralne, nie ma on siły do pracy oraz nie może właściwie odpoczywać. Dochodzi jeszcze brak ruchu – niedotlenione komórki magazynują tłuszcz głównie w tkance trzewnej i podskórnej, oraz w niewielkim stopniu w wątrobie.
W zależności od rozmieszczenia tkanki tłuszczowej, wyróżnia się dwa fenotypy otyłości: androidalny - występujący głównie u mężczyzn i gynoidalny - obserwowany przeważnie u kobiet.
Obecnie uważa się, że za epidemię otyłości odpowiedzialne są zarówno geny, jak i środowisko. Dzieci tęgich rodziców są bowiem 10-krotnie bardziej narażone na bycie otyłymi, niż dzieci rodziców szczupłych.
Jak otyłość przyczynia się do cukrzycy?
Najbardziej istotnym czynnikiem łączącym otyłość z cukrzycą typu 2 jest insulinooporność, tzn. stan, w którym stwierdza się nieprawidłową odpowiedź organizmu w zakresie zmian stężenia glukozy we krwi, w stosunku do ilości insuliny. Nadmiar tkanki tłuszczowej trzewnej powoduje, że dochodzi do rozregulowania jej czynności hormonalnych, a w konsekwencji do rozwoju insulinooporności i całej gamy zaburzeń, które prowadzą do zmian związanych z gospodarką węglowodanową. Insulinooporność powoduje, iż zmniejsza się wrażliwość tkanek i narządów na insulinę. W efekcie, na początku rozwija się stan przedcukrzycowy, pojawia się nieprawidłowa glikemia na czczo i nietolerancja węglowodanów, a kolejnym stopniem tych zaburzeń jest cukrzyca typu 2.
Ponadto, insulinooporność prowadzi do wielu zaburzeń metabolizmu. Wątroba zaczyna produkować niepotrzebnie więcej glukozy, obniża się poziom cholesterolu HDL, a także zmniejsza się wychwytywanie glukozy przez mięśnie szkieletowe. Aby zmniejszyć poziom cukru we krwi, trzustka zaczyna produkować insulinę, która redukuje cukier ale jeśli jest mocno eksploatowana, nie nadążą z jej produkcją.
Poza zaburzeniem gospodarki węglowodanowej, insulinooporność generuje także zaburzenia gospodarki lipidowej i zwiększenia stężenia trójglicerydów we krwi. Takie zaburzenia metaboliczne, sprzyjają nie tylko rozwojowi cukrzycy ale także często towarzyszącej jej miażdżycy schorzeń układu sercowo – naczyniowego lub nerwowego.
Jak rozwija się cukrzyca
Gdy następuje zwiększenie masy ciała, w organizmie włączają się pewne mechanizmy kompensacyjne. Odpowiadają one za to, że cukrzyca nie rozwija się od razu. Dzieje się tak, gdyż u osób otyłych, dochodzi do poposiłkowego zmniejszenia wydzielania glukagonu - hormonu, działającego przeciwstawnie do insuliny. W konsekwencji, przez jakiś czas, organizm radzi sobie z sytuacjami powodującymi, że na skutek otyłości zaczyna rosnąć glikemia ale te mechanizmy w pewnym momencie stają się niewydolne. Gdy do tego dojdzie, ze stanu przedcukrzycowego rozwija się cukrzyca typu 2. Zwykle ujawnia się ona w dojrzałym wieku i stanowi 90 proc. wszystkich przypadków cukrzycy. Rozwija się stopniowo i na początku nie daje specyficznych objawów. Pierwsze z nich, najczęściej pojawiają się dopiero wtedy, gdy stężenie glukozy we krwi jest już spore i trzustka zaczyna mieć kłopoty z produkcją insuliny. Do najwcześniejszych objawów tej choroby należą m.in:
- nadmierne pragnienie,
- częste oddawanie moczu,
- przewlekłe zmęczenie
- częste infekcje (np. skórne lub układu moczowo-płciowego).
Dlaczego niektórzy otyli nie chorują na cukrzycę?
Występowanie cukrzycy typu 2. oraz otyłości, to zjawisko bardzo powszechne, aczkolwiek jedno nie musi wcale oznaczać drugiego. Szacuje się, że 1/3 osób otyłych nie zapadnie nigdy na cukrzycę typu 2. oraz że 15 proc. diabetyków nie ma problemów z masą ciała. Niemniej jednak, nadal istnieje bardzo ścisłe powiązanie pomiędzy tymi chorobami, a samą cukrzycę określa się obecnie jako najpoważniejsze powikłanie otyłości.
Z przytoczonych przez ekspertów wyników badań, dotyczących ryzyka rozwoju cukrzycy typu 2, wynika że BMI w przedziale 31,0-32,9 zwiększa takie ryzyko aż 40 razy. Jednakże, okazuje się, że częstość występowania cukrzycy rośnie wraz ze wzrostem obwodu talii. Stąd bardziej narażone na nią są osoby z otyłością brzuszną niż z gynoidalną. Dlatego też, użytecznym parametrem jest zmierzenie współczynnika nazywanego WHR czyli stosunku obwodu talii do obwodu bioder.
Zależność pomiędzy BMI a chorobami różnicuje się także w zależności od pochodzenia etnicznego. Azjaci mają tendencję do rozwijania cukrzycy typu 2. przy niższym BMI niż np. Europejczycy.
Leczenie otyłości przy cukrzycy
Leczenie otyłości opiera się na redukcji masy ciała, która ma wpływ na lepszą wrażliwość na insulinę oraz poprawia przemianę materii.
Uzyskanie obniżenia wagi skutkuje pozytywnie. Glikemie się stabilizują, następuje lepsze wyrównanie choroby, często dochodzi do zmniejszania ilości zażywanych leków i modyfikacji dawek insuliny. Poprawia się wrażliwość na insulinę oraz zmniejsza insulinooporność. Zwykle w przypadku stwierdzenia niepowikłanej jeszcze cukrzycy oraz stanu przedcukrzycowego, lekarze przepisują wielu pacjentom lek należący do grupy metformin, który obniża stężenie glukozy we krwi.